|
OPINIE OSÓB , KTÓRE WYJEŻDŻALY NA OBOZY I KOLONIE I RODZICÓW UCZESTNIKÓW - FORUM OBOZOWO-KOLONIJNE
Zgromadziliśmy poniżej specjalnie dla Was w jednym miejscu opinie dotyczące wyjazdów na obozy i kolonie części organizatorów, których oferty dostępne są na www.mirasol.pl
LEKTOR (obozy językowe w Polsce i kursy językowe za granicą, oraz obozy tematyczne z windsurfingiem i z tenisem)
EWA: Bardzo dziękuję za zorganizowanie wypoczynku w Dźwirzynie, moje dziewczynki wróciły z kolonii językowej bardzo zadowolone. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam
PIOTR: z Lektorem byłem 7 lat z rzędu najpierw na koloniach językowych, potem na obozie. PolecamJ
DOMINIKA: Drodzy Państwo, jeśli potrafiłam Państwa zganić za początkowy stan pokoi dzieci na obozie w Dźwirzynie, to nie mogę nie zauważyć szybkiej Państwa reakcji, aby zadbać o należyty stan pokoi. Jeśli potrafiłam wyrazić swoje niezadowolenie, to muszę wyrazić swoje zadowolenie. Nie mogę pozostawić bez komentarza świetnej organizacji zajęć na obozie, super kadry i zapewnienia dobrej zabawy mojemu synowi i pozostałej młodzieży. Dzieciaki miały w pełni zajęty czas, a kadra miała świetne podejście i dużo wyrozumiałości dla młodzieży. Obóz okazał się być świetnie spędzonym czasem i na długo pozostanie w pamięci dzieciaków.
Należą się Państwu gratulacje i podziękowania za dobrze wykonaną pracę. Choć mam jeszcze jedno zastrzeżenie, przy tak udanej organizacji umkną Państwu tylko element słonecznej pogody
OJCIEC: Mojacórkawróciła bardzo zadowolona z kolonii z angielskim w Zakopanem, szczególnie podobał jej się kryty basen w ośrodku
SYLWIA: Chciałabym bardzo podziękować Państwa firmie LEKTOR za wspaniałe zorganizowanie wyjazdu moich synów (Piotrka i Janka) do szkoły CES w Worthing Jestem pod wrażeniem Państwa fachowości, solidności, rzetelności, zdolności logistycznych i kompetencji! Na każde pytanie postawione przeze mnie otrzymywałam zawsze konkretną odpowiedź. Było tak jak Państwo zapewniali: dobre i sprawdzone rodziny goszczące, ciekawie organizowane zajęcia na miejscu, małe grupy, brak innych Polaków w grupach, wspaniała atmosfera w CES i cudowne miasteczko. Dodatkowym atutem Państwa było dopracowanie wszystkiego co związane jest z wyjazdem i powrotem, a więc bilety, rezerwacje, transfer itd. W naszym przypadku było to bardzo ważne, gdyż chłopcy obaj są niepełnoletni i po raz pierwszy musieli sami pokonać taką trasę.
BEATA: Chciałabym bardzo serdecznie podziękować za pilotowanie sprawy dotyczącej miejsca zamieszkania Karoliny. Trafiła świetnie, warunki wręcz luksusowe. Mieszka sama w ogromnym , pięknie urządzonym pokoju. Koleżanka z Niemiec w drugim. Menu bardzo urozmaicone i naprawdę bogate. Kulinarne propozycje tej rodziny znacznie odbiegają od przysłowiowego toast & jam :-). O Brighton i szkole Karolina wyraża się w samych superlatywach.
Zdecydowanie potwierdzam wysoki poziom wyjazdu. Jako rodzice jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu córki na tak doskonale zorganizowanej imprezie. A w związku z tym, że mamy też drugą latorośl, nie pozostaje mi nic innego jak mieć nadzieję na dalszą owocną współpracę
MARIA uczestniczka obozu: Korzystając z okazji, chciałam podziękować za dobrze zorganizowany wyjazd do Anglii na obóz językowy. Cały pobyt bardzo się udał, szkoła bardzo przyjazna studentom a miejsce nauki czyli Londyn wspaniałe! Uczestniczyłam w obozie dwa tygodnie. Aż zal było wyjeżdzać. Na szczęscie wspomnienia pozostaną na całe życie !
ALMATUR (obozy tematyczne w Polsce i obozy za granicą dla dzieci i młodzieży)
AMELIA: „Moje dzieci były na dwóch różnych obozach z biura Almatur, Mierzyn i Bałtów. Były zachwycone !!! Opieka bardzo dobra i czas zorganizowany maxymalnie. Kilka dni po przyjeździe już planowały przyszłe wyjazdy Polecam!!!”
BERINKA: „Moja córka od lat jeździ z Almaturem, nie przypominam sobie, żebyśmy kiedykolwiek mieli jakiś problem. W zeszłym roku była z nimi w Kortowie, na obozie tanecznym i wróciła bardzo zadowolona, podobno kadra była ok, ciekawe zajęcia, okolica, to wiadomo, bo Kortowo - to miasteczko studenckie zawsze robi wrażenie na dzieciakach
Troszkę marudziła na temat wyżywienia, ale nie potrafię powiedzieć, na ile miała rację, jako, że ona w ogóle jest w tym temacie marudna Cała reszta była w porządku. W tym roku też chciała pojechać do Kortowa, ale z koleżankami, z poprzedniego obozu zdecydowały się na obóz "Master of Dance", w Tresnej.Także, podsumowując - ja mam bardzo dobre opinie o tym organizatorze i moje dziecko na pewno będzie jeździło z nimi na obozy.”
BOZENAP: „Fajne są bardzo te obozy! !!!!!!! Warto jechać! !!!!!!!!”
MAKABRESKA: „Ja byłam na obozie z Almaturem. A raczej na kilku. Dwa razy w Kortowie. Raz w Gibach. Wszystko było ok. Jedzenie spoko. Wychowawcy super. Szczególnie w Kortowie. Program był ciekawy. Czasem mogliśmy sami coś zaproponować i wychowawcy się zgadzali. Ogólnie na plus.”
KOYTEK: „Ja jak zwykle zadowolona z wakacji z Almaturem. Jedzenie smaczne. Zajęcia ciekawe. Sporo dyskotek i plażowania. Żyć nie umierać :D „
FREZETKA: „moj syn wrocil z koloni oragnizatorem byl Almatur jestesmy bardzo zadowoleni super wszystko zorganizowane,wszystko na czas ,super kontakt i wszelkie informacje na bierzaco ,super upominki dla dzieci w formie koszulek portfeli czapeczek! Polecam naprawde wszystkim!Osrodek(Grall) kolonijny super wyzywaienie na medal,wszystko zapiete na ostatni guzik,z klasa!!kadra wykfalifikowana,KOMPETENTNA.”
Uczestniczka: „Byłam dwa lata temu z almaturem na kajakowo-rowerowym w Gibach. Sam obóż zapowiadał się fajnie, jednak poza spływami kajakowymi, były tylko dwie wycieczki rowerowe, a reszte czasu dzieci się nudziły w ośrodku, chociaż pogoda nie była taka zła, nasza opiekunka zamiast się nami zajmować flirtowała z ratownikiem :P Ośrodek też nie był za piękny, zimno było bardzo, a jedzenie ne dobre i gdyby nie ludzie których poznałam to mogłabym to uznać za najgorszy obóz na jakim byłam ;)”
MATKA: „W ubiegłym roku córka była na obozie rolkarskim w Niechorzu. W tym roku jedzie w to samo miejsce, więc to najlepiej świadczy o tym, że było ok. Nie zgadzam się z opiniami w stylu, dzieciom sie podoba bo chlanie, imprezowanie itp. Może ktoś tak trafił, ale niekoniecznie trzeba osądzać na tej podstawie całe biuro.
Jeżeli chodzi o obóz w Niechorzu. Ośrodek zgodny z opisem, jedzenie dobre, dzieci mogły i korzystały z basenu w ośrodku, pod opieką ratownika oczywiście. Owszem, narzekały na siedzenie w pokoju, ale takie mamy przepisy, po obiedzie obowiązkowo odpoczynek. Poza tym codziennie był rozwieszony plan co i kiedy, która grupa. Dzieci z rolek, tenisa i deski są razem więc w tym samym czasie mają zajęcia w odpowiednich grupach, zajęcia inne są razem - typu wycieczka na latarnię, wyjście na plażę, wycieczka do Trzęsacza, ognisko itp. Wychowawcy - młode chłopaki, weseli i pełni radochy z pracy z dziećmi, pewnie dla niejednej przewrażliwionej mamy, za bardzo wyluzowani ale pilnowali zasad typu kask, ochraniacze, godziny spotkań, porządek w pokojach, jedzenie. Mieli nr kontaktowy, odpowiadali na smsy. Almatur ma fatalne dojazdy, nad tym mogliby trochę popracować. Ja, odwoziłam córkę, zostałam przy tym trzy dni, co prawda po drugiej stronie miasteczka, ale podglądałam trochę z daleka i z bliska co się dzieje ;-)”
A.: „Jeżdżę już od 6 lat na obozy z Almaturem i za każdym razem wracam niezadowolona- te obozy są zdecydowanie zbyt krótkie!! Fantastyczne zajęcia, przemiła kadra, doskonałe towarzystwo- żal wyjeżdżać!! Byłam 4 razy na obozach narciarskich w Białce Tatrzańskiej-rewelacja! Naprawdę można się wyjeździć. Na obozach letnich byłam w Kazimierzu Dolnym, Krasnem i Siemianówce- było bardzo fajnie. Jednak dla mnie najlepsze obozy to wyjazdy do Polańczyka! Byłam 3 razy i za każdym razem było FANTASTYCZNIE!! Obóz przygodowy- super sprawa dla tych, którzy chcą przeżyć aktywnie wakacje, ale nie są tak ,,twardzi" żeby jechać na survival. Byłam 3 razy na przygodzie-polecam!Jeżeli chodzi o survival, to jest on trochę ciężki (mieszka się w namiotach, prysznice są w ośrodku) zajęcia obejmują musztrę, samoobronę, paintball, podstawy survivalu itp. Cały program z oferty jest zrealizowany w100% . Instruktorzy z GROMu mogą w niektórych wzbudzać strach :-) ale po bliższym poznaniu okazują sie meeeeeeeega sympatycznymi ludzmi :-) bardzo opłaca się wykupić dodatkowo Pakiet dlaAktywnych i wycieczkę do Lwowa. Basenów za granicą nie polecam, nudy. Reasumując: obozy z Almaturem Poznań to świetna zabawa!! :-)”
Paweł K.: „Moje dzieci jeżdżą z tego biura na obozy wczoraj odebrałem Kaję z obozu siatkarskiego organizowanego w Olsztynie z relacji Kaji zadowolenie 100% Kordian jeździ z nimi na narty do Białki i też zadowolony polecam tą firmę .”
FOTO: „Tym razem byłam na obozie fotograficznym. Niezapomniane wrażenia, świetna atmosfera, opiekunowie i kierownik. Każdy dzień był wypełniony po brzegi wszelakimi zajęciami, oczywiście jeżeli ktoś nie miał chęci uczestniczyć w warsztatach to po prostu tego nie robił, jednak bardzo rzadko to się zdarzało. Gdy z powodów atmosferycznych zostały odwołane dodatkowe pakiety, nie nudziliśmy się, a wykupione atrakcje odbyły się kilka dni później. Jak wiadomo nie wszyscy na nie jeździli, a ci co zostawali na terenie ośrodka mieli zorganizowany czas (zajęcia, zabawy itp.). Jedzenie było bardzo dobre, zawsze można było poprosić o dokładkę. Nasz obóz, ze względu na to, że wykonywaliśmy całe mnóstwo ciekawych sesji, miał czas na pracę przy komputerze, a na koniec turnusu odbyły się wieczorki autorskie, podczas których prezentowaliśmy swoje prace. Kadra spisała się na medal pod każdym względem! Obóz godny polecenia!”
Niezadowolona: „ja byłam na obozie organizowanym przez almatur i nie był on dopracowany.w jednym pensjonacie znajdowały się dwie grupy obozu.podczas kiedy jedna grupa udawała się na dodatkowe atrakcje,za które trzebało dopłacić,pozostali czekali znudzeni godzinami.powinno być dla nich zorganizowane coś w tym czasie.przewodnik miał bardzo szybkie tempo,jakby zapomniał,ze wyrusza z dziećmi.kierowniczka z kadry opiekującej się dziećmi robiła afere,kiedy dzieci nie lubiły podawanych dań,których nie jadły.oprócz tego w pensjonacie za wodą podany został sfermentowany sok i suchy chleb,a kucharka mieszając rękami buraki do surówki oblizała ręce i z powrotem mieszała.nie jest to wszystko satysfakcjonujące.”
PółNApół: „Byłam na obozie w Żelaznej Rudzie w Czechach. Autokar był bez klimatyzacji, miał tylko zwykły nawiew, a upały były nie do zniesienia. To jest niedorzeczne żeby na wyjazd za granicę jechać nieklimatyzowanym pojazdem. Na dodatek było ciasno i niewygodnie, trudno było tam zasnąć. Również nie było kosza na śmieci.
W hoteli Belveder właścicielka była niemiła i przewrażliwiona w stosunku do Polskich dzieci, codziennie zwracała nam uwagę i każdy się jej bał. Jedzenie było straszne. Niedość że BARDZO małe porcje, to jeszcze mięso tłuste(więcej było tłuszczu niż mięsa), ,,dania'' w mega dużej ilości sosu, jedzenie w nim pływało i posiłki były bardzo niesmaczne. Każdy najadał się tylko na sniadaniach i byliśmy 10 dni o paru kanapkach dziennie, bo obiadów i kolacji prawie nikt nie jadł, a jak jadł to i tak się nie najadał. Burczało nam w brzuchach, na wycieczkach musielismy chodzić do Mc Donaldów itp. Opiekunowie; Pani Elżbieta bardzo fajna kobieta, bardzo miła, pomocna, rozmawiała z każdym, na wycieczkach się pytała czy fajnie jest, jak było, czy się podobalo, czy bylismy juz na takim itp itd, śmiała się z nami i nie chodziła do pubu i jest to odpowiedzialną osoba.
Pani Katarzyna nie mówiła na którą jest śniadanie, a jak mówiła to rano się okazywało, że jest na inną. Kazała uczestnikom obozu przekazywać jakieś informacje np. że o 10 wszyscy w sali telewizyjnej. Zamiast sama przejść po pokojach i powiadomić oraz dopilnować, że wszyscy są poinformowani. I na dodatek nie poprosiła czy możemy pójść i powiedzieć innym, tylko: ,,idźcie powiedzcie, że wszyscy o 10 w sali. Słyszycie?'' . To jej praca, a nie nasza. W ostatnią noc wchodziła do pokoi, w których każdy poprostu normalnie sobie rozmawiał, a ona wchodziła 10 razy jak nie wiecej do pokoju i mówiła ze jestesmy za głośno, jak my tylko rozmawialiśmy i wogóle z pokoju nie można było wyjść, w ostatnią noc, gdzie chcemy spędzić ze sobą ostatnie chwile, to ona miała jakiś problem. Chdziła do pubu po nocy z 13-15letnimi dziećmi i wszyscy tam pili alkohol i byli później pijani. Nieodpowiedzialna! Pan Darek, jakieś teksty niewiadomo jakie do dziewczyn, komentował ubrania codziennie dziewczyn i jak powiedzieli nam raz, że na 8 jest sniadanie, wiekszość poszła na tą godzine i zjadła, a po wyjściu ze stołówki okazało się, że jest na 9 to oni do nas pretensje i wyzwiska, że jak my mogliśmy iść na 8 jak na 9 jest sniadanie. Pan Darek, że jesteśmy głupie. JAK NIE UMIE POINFORMOWAĆ WSZYSTICH DOBRZE TO CHYBA SAM JEST GŁUPI? Również on chodził do pubu. I po powrocie z pubu zabierał klucze na noc z pokoi. Rano oddawał i raz właśnie rano jak chodził po pokojach i oddawał to miał odwrotnie japoniki założone i tak chodził, zorientował sie po pewnym czasie. Wycieczki i miasta, które zwiedzaliśmy były bardzo fajne do tego nic nie mam. To tyle z mojej strony.”
Odpowiedź: „Witam,czytam opinie o Zeleznej Rudzie i nie moge sie nadziwic osobom, ktore to pisza, wszystkie te opinie podejrzewam, ze zostaly ze soba wczesniej ustalone i maja na celu odegranie sie na wychowawcach na zwracana im uwage. Nie trzeba byc super inteligentnym zeby to zauwazyc. A teraz o wychowawcach obozu, znam tylko pana D. i zadnej takiej sytuacji nie bylo, chodzilismy na dyskoteki, tanczylismy ale nie bylo alkoholu ani wsrod kadry ani wsrod uczestnikow, tam jest tylko jedno miejsce gdzie mozna pojsc potanczyc wiec nie jest chyba dziwne ze p.Dariusz znal obsluge... Owszem wychowawca czasem sygnalizowal dziewczynom ze do kosciola w mini ledwo zakrywajaca tylek nie wypada wchodzic... i wcale sie nie dziwie bo mial racje tysiac razy czasem nam cos mowia wychowawcy, jak ktos nie sluchac to jego wina ale to oni potem za takie soby swieca oczami... nie wierze w te wszystkie bzdury, ktore ktos napisal jestecie naprawde podli, ciekawi mnie rowniez czy wy jako uczestnicy tacy idealni jestescie czy nie macie sobie nic do zarzucenia??? Moim zdaniem chodzi tylko i wylacznie o zaszkodzenie tym dwom konkretnie osobom. Znam jedynie p.Darka bo kierownikiem za moich czasow byla p.Ania i mam tylko pozytywne zdanie na temat tego obozu...nigdy nie zdarzylo sie na obozie zeby p.Darek w taki sposob rozmawial z uczestnikami... za to wiem jakie sa niektore osoby zwroci im ktorys wychowawca uwage i afera...odgrywanie sie ... zenada prosze nie wierzyc we wszystko co tu niektorzy pisza... biuro almatur wg mojej opini jest w porzadku i ten oboz tez ja mam same fajne wspomnienia:)dwa razy na tym samym obozie rok po roku to chyba o czyms swiadczy...”
KAZIA: „Wróciłam z obozu w Kazimierzu Dolnym, gdzie byłam już raz w tamtym roku. Jak dla mnie, było super, jedzenie bardzo dobre, pokoje OK, tylko łazienki trochę małe ;) Wiele czasu wolnego na rynku, kilka wycieczek. Co do wychowawców, to w tamtym roku byli tacy konkretni, co jeden to fajniejszy i zabawniejszy. W tym roku byli mało ciekawi, ale zarówno w tamtym jak i w tym roku bardzo starali się zająć nam czas. Poza tym na rynku były pyszne lody :D Polecam obozy w Kazimierzu :)”
FRAJDA: (obozy tematyczne dla dzieci i obozy dla młodzieży)
Małgorzata S.: „Syn wrócił bardzo zadowolony. Chętnie będę rekomendować Państwa usługi.”
Pani Jolanta, mama Jasia: "Mój syn był bardzo zadowolony z pobytu w zeszłym roku na obozie w Jurze i w tym roku chce tam znowu pojechać. "
Sandra: "Jak na pewno wiecie tęsknię za wami, bo obozik się udał, a kadry w życiu nie miałam lepszej, ale niestety, co dobre to szybko się kończy..."
Uczestniczka : "MACIE NAJLEPSZĄ KADRĘ POD SŁOŃCEM !!!"
Iwona Michniewicz : "Gratuluję doskonałej kadry, programu, miejsca. Wszystko było na absolutnie najwyższym poziomie. Jasiu wrócił zachwycony i opowiada wszystkim o tym, co przeżył. "
Oskar, OMIL : "Obóz mi się podobał. Ale czuję ogromny niedosyt. Było wiele fajnych chwil. Poznałem świetnych ludzi, miałem szczęście trafić na dobrą i wykwalifikowaną posiadającą autorytet kadrę."
Sandra, uczestniczka: "Naprawdę wspomnienia są fajne a poza tym to oglądam właśnie fotki i po prostu łza się kręci w oku..! Sama. A ja chciałabym podziękować całej naszej kadrze za to ze z nami wytrzymali i nawet gdy było źle to i tak was kochamy za to wszystko... "
Majka: "Jejku... to była chyba najlepsza kolonia w życiu takich ludzi to normalnie spotkać się drugi raz nie da... mam nadzieje ze się jeszcze kiedyś zobaczymy..."
pani Małgorzata , mama Oli: "Jeszcze nigdy moja córka nie wróciła z wakacji tak pełna wrażeń i wspomnień. Z przyjemnością oglądam zdjęcia na Państwa stronie internetowej. Na pewno skorzystam jeszcze z Państwa oferty i polecę ją znajomym."
Tata Indianki: "Jesteśmy bardzo zadowoleni - cała rodzinka :) i gratuluje organizacji takiej machiny kolonijnej!"
bigbalbina105: „ja również mogę polecić kompas z czystym sumieniem, moje dzieci jeżdżą z nimi od trzech lat, i co roku wracają bardzo zadowolone, do tego kompletnie nie wyobrażają sobie wakacji z innym biurem, więc w tym roku znowu kompas. Do tej pory sprawdziliśmy - obóz optymistów na mazurach, obóz małego agenta, taneczny, przygody na jurze, wakacyjną szkołę magii, przygoda mru, w tym roku córka wybrała obóz muzyczny w Wiśle, syn zaś obóz sportowy - koszykówka. Fakt ich obozy nie są tanie, ale wolę dopłacić więcej i mieć gwarancję, że dzieci są w dobrych rękach i wrócą prze-szczęśliwe.dodatkowym plusem jest przemiła obsługa w biurze, która zawsze bardzo dzielenie znosi wszystkie moje matczyne telefony (wiadomo jak to jest z nami mamami :))”
Krystyna: „Trafiłam na to biuro przy okazji planowania wyjazdu mojej 7-letniej córki. To jej druga kolonia w życiu i nie bardzo była zadowolona z pierwszego wyjazdu, dlatego bardzo długo szukałam właściwej oferty. Moja koleżanka podpowiedziała mi właśnie BTA Kompas. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę!”
Magda: „Moja córeczka pojechała z tego biura na kolonię o Sycylii. Ale była zadowolona, już dawno nie widziałam je tak rozpromienionej. Mówi, że nie może doczekać się kolejnego wyjazdu :) Samo załatwianie spraw związanych z wyjazdem w jak najlepszym porządku. Na miejscu dzieci miały mnóstwo zajęć i atrakcji. Opiekunowie wspaniali, bardzo sympatyczni i chętnie niosący pomoc. Polecam wszystkim rodzicom ! Dzieci z nimi na pewno nie będą się nudzić.”
Ola: „Mój syn był na obozie gitarowym z Kompasem. Był zachwycony i zamierza jeździć z nimi jeszcze długo! Zanim wysłałam syna, popytałam wśród znajomych i wiele osób polecało właśnie to biuro. Kompas organizuje głównie obozy tematyczne. Żadne dziecko nie będzie się z nimi nudzić! :)”
Asia: „Moja córka byłą z tego biura na obozie żeglarskim. Bardzo się o nią bałam, jak wytrzyma tak długo poza domem, a tu miła niespodzianka. Córeczka byłą bardzo zadowolona ? Mówiła, że w ogóle się nie nudziła, wszystko było wspaniale zorganizowane. Już nie może doczekać się następnego obozu! :)”
Milena: „Wszystko by było fajnie, gdyby nie to, że na tydzień przed wyjazdem biuro przesunęło wyjazd o 3 dni. Na szczęście aż tak nie popsuło to naszych planów wakacyjnych. Córka wróciła bardzo zadowolona z obozu, a była na obozie windsurfingowym w Dąbkach. Troszkę narzekała tylko na jedzenie. Ogólnie polecam, trochę tylko zawiodłam się przez to przełożenie wyjazdu.”
Irena J.: „Moja córka była z nimi w Górach Sowich. Mamy mieszane odczucia co do wyjazdu. Na pewno jedzenie według niej było bardzo dobre, pokoje w porządku, wychowawca fajny. Niestety są też minusy wyjazdu. Jednego dnia dzieci nie dostały kolacji, ponieważ późno wróciły. Dopiero po telefonicznej interwencji rodziców kolację wydano. Gdy dzieci wróciły, po wyjściu z autokaru rozbiegły się do rodziców. kadra miała sprawdzać dowody opiekunów odbierających dzieci, a tego nie uczyniła. Nie odradzam nikomu wyjazd z Kompasem, ale ja i moja rodzina nie jesteśmy zbyt zadowoleni.”
Kinia: „Super instruktorzy, super klimat i najlepszy na świecie INTERKAMP ! Jadę latem 3 raz już!”
Maciej Wajderak: „Moje dzieci były bardzo zadowolone z wyjazdu. Profesjonalna kadra, wykwalifikowani instruktorzy, dobre zakwaterowanie, porządne wyżywienie. Oczywiście, dzieci widza wszystko przez pryzmat obozu, więc podjechałem na miejsce, żeby zobaczyć jak to rzeczywiście, okiem wymagającego rodzica wygląda. Zostałem pozytywnie zaskoczony na miejscu, polecam więc tą firmę.”
Małgorzata: to biuro z którym moja córka jedzie już 4 raz, zawsze wraca bardzo zadowolona z obozów. W trakcie trwania obozu, córka miała zawsze dużo zajęć, nie było czasu na nudę, a mimo tego nigdy nie narzekała. Bardzo jej się to podobało. Za każdym razem chwaliła osoby prowadzące zajęcia, byli kompetentni, zawsze pomocni i pełni chęci do pracy z dziećmi. Miała okazję być między innymi na obozie konnym i przygodzie z językiem angielskim. Ośrodki są położone w ładnej okolicy, a program obozu zawsze zostaje zrealizowany w 100%. Córka nie chce jeździć już z innymi biurami. A dzięki wyjazdom na te obozy zyskała mnóstwo nowych koleżanek i kolegów.Czego chcieć więcej...?”
Zofia z Pucka: „Mam 7 letniego syna, którego wysyłałam w wieku 6 lat na kolonię, niestety mojemu synkowi się tam nie podobało, był źle traktowany ponieważ płakał i tęsknił za domem i rodzicami. W tym roku postanowiłam spróbować jeszcze raz i wysłałam go z BTA KOMPAS i naprawde to był dobry pomysł, mimo że mój synek tęsknił i płakała miał bardzo dobrą opiekę, miłą panią wychowawczynie, świetny napięty program, nie było mowy o nudzie.Wiem że za roku również Konrad pojedzie z BTA KOMPAS na obóz.”
WANDRUS: (obozy wodne w Polsce i obozy tematyczne)
Magda Engelbrecht : W niedziele moja córka wróciła z Maluszkowego Obozu Przygody organizowanego przez Państwa biuro w Rynie, na którym przebywała z babcią w roli opiekuna. Był to jej pierwszy tego typu wyjazd. Mija 3 dzien od powrotu a moje dziecko nie może wyjść jeszcze z zachwytu i nadal jest pełne b. pozytywnych emocji. Właśnie dlatego chciałam Państwu serdecznie podziękować za zaszczepienie u mojej pięciolatki pozytywnych emocji i wrazeń związanych z wyjazdem na obóz/kolonie. Ponieważ jest to także bardzo pozytywna , obiektywna opinia mojej mamy bedacej uczestnikiem w roli opiekuna mysle ze na szczególne wyróżnienie zasługuje bardzo dobra organizacja, smaczne wyżywienie, satysfakcjonujące warunki zakwaterowania a w szczególnosci program kolonii i pomysły, atrakcje organizowane przez świetnie dobraną kadrę. Tu na podstawie opowiadań córki i mamy chciałabym wyjątkowo wyróżnić p. Ule Denis, której podejście do dzieci i zaangażowanie w tworzeniu swietnej zabawy przerosło nasze oczekiwania. Bardzo dobry kontakt z dziećmi miała tez podobno p. Kasia ucząca tańca. Dla tych osób kieruje szczególne podziękowania!!! Ja sama oglądając zdjęcia i słuchając opowiadań córki i mamy z wyjazdu jestem pod wielkim wrażeniemJJeśli Państwo chcielibyście część wykorzystać na własne cele proszę o kontakt – chętnie udostępnie. Jestem również do dyspozycji jeśli chodzi o pozytywne opinei co do organizowanego przez Wandrus obozu. Nie ukrywam że przed wyjazdem córki miałam sporo obaw w związku z negatywnymi opiniami w internecie ale absolutnie nie mogę się z mimi zgodzićJ Wszystkim z chęcią szczerze polecę Państwa biuro.HARCTUR: (obozy młodzieżowe w Polsce i obozy za granica, obozy tematyczne i kolonie i obozy rekreacyjne)
Turystka_58: :Mój syn wyjechał na obóz młodzieżowy do Łeby z biura Harctur i był zadowolony. Kadra wychowawcza dobrze opiekowała się podopiecznymi. Są to ludzie mający świetny kontakt z młodzieżą. Zaskoczeniem okazało się również dobre wykorzystanie czasu, zarówno na wypoczynek na plaży, jak i poznanie atrakcji turystycznych Wybrzeża. Posiłki były podawane w formie szwedzkiego stołu. Transport autokarem również bezproblemowy. Polecam!”
Leaveme behind: „byłam z tego biura w zeszłym roku i było świetnie. nie tylko ludzie, ale i opiekunowie, bardzo wyrozumiali. pozwalali na wiele, jednocześnie pilnując, żebyśmy nie zrobili nic głupiego. kierowcy byli przemili i uprzejmi. co do hotelu, to zawsze mógłby być lepszy, ale i tak był dobry jak na tamtejsze warunki. wycieczki dobrze zorganizowane, nic nieplanowanego się nie działo. po prostu było cudownie i w tym roku prawdopodobnie wybieram się znów.”
Renata Katarzyna Ziaja: „Najlepsze wakacje jak do tej pory miałam wiec ta Firma jest naprawde swietna polecam i jeszcze jedno nie zapomniane wrazenia i nie zapomniani ludzie !!!!!!”
Ew Za: „genialne wyjazdy, wspaniali ludzie:)”
Asia: „super wakacje i fajna kadra,dziekuje!!!” -> do obozu w Rimini
Magdalena: „Polecam jak najbardziej! Świetna kadra, rozumiejąca młodzież ;) Pozdrowienia dla p. Bożeny, Kasi i Michała” -> do obozu w Rimini
Karolina: „Super organizacja Doskonała kadra Wszystko bez zarzutów” -> do kolonii w Spale
Kinga: „Było świeTnie !!! Super oŚrodek , wychowawcy i towarzystwo ;pp” -> do obozu w Niechorzu
Karena: „Bardzo lubię Niechorze (bylam tam 2 razy z Harcturem i możliwe, ze pojadę jescze). Swietna organizacja, fajny osrodek, niezłe jedzonko i rewelacyjni ludzie :)) POLECAM :)” -> do obozu w Niechorzu
4agata4: „HARCTUR ŁÓDŹ - kiedyś dobre biuro, teraz dołączyło do harctura Kraków. Oszczędzają na wszystkim- porażka!!!”
COGITO: (obozy tematyczne w kraju i obozy i kolonie za granicą)
Zbigniew Stepien: „W tamtym roku moja córka z biurem cogito spędziła fajne wakacje , w tym roku zabiera ze sobą koleżanki do zoabaczenia ;)”
Irena Wiaźmin: „W tym roku w lipcu, moje dziecko pojechało pierwszy raz na kolonie do Łeby na lato automaniaka. Jak się dowiedziałam mają fajnego wychowawcę, jest ogólnie super...zobaczymy może pojedzie w następnym roku.”
Anna Soszyńska: „polecam :)”
Klaudia B.: „Dziękuje za wspaniały obóz w Łebie ! świetna zabawa , miła atmosfera , wspaniali ludzie , chociaż pogoda nie dopisała to i tak było super !! Pozdrowienia dla P. Kasi i P. Malwiny i dla wszystkich obozowiczów + koniecznie widzimy się za rok!!!!”
Monika Cz.: „Dziękujee za cudowny oboz w Łebie razem z P. Ulą , P.Malwiną i P.Magdą !!! :D Pozdrawiam również wszystkich obozowiczów”
Daria Ł.: „Serdeczne podziękowania dla najfajniejszej i najlepszej Pani Ani, dzięki której pobyt na kolonii w Łebie 2013 był naprawdę super. Pozdrawiam wszystkich a przede wszystkim Klaudię z Warszawy.”
Rafał C.: „Pozdrowienia dla świetnej ekipy wychowawców dla Pani Bożenki świetnej organizatorki, dla pana "Siłacza" Michała zawsze ze skłonnościami wywołującymi radość, z dobrym gustem muzycznym i dla pani Kasi najładniejszej kobiety w kadrze :) Koń Rafciu”
Czytelnik: „Firma oszczędza na wszystkim na zakończenie dzieci dostały po 1 długopisie i dyplomie.”
Tojamatka: „moja corka rowniez byla na koloniach z Cogito w Muszynie. Moge sie tylko opierac na jej opinii. Z tego co mowila to pokoje brudne i zaniedbane. W ofercie sa pokoje 3i 4 osobowe a one poczatkowo byly w piatke w pokoju. Niby nie problem ale mozna bylo napisac ze dysponuja pokojami 5 osobowymi. Sama organizacja dojazdu dzieci na miejsce rowniez pozostawia duzo do zyczenia. Dzieci wyjechaly wczesnym rankiem dojechaly na miejsce ok 14. Po czym 2 godziny siedzialy na walizkach , bez obiadu gdyz czekaly na dojazd inntch dzieci z pozostalej czesci kraju. Kiedy wreszcie mogly rozlokowac sie w pokojach, Pan Kierownik zapytany przez moje dziecko czy moze mu pomoc z walizka odpowiedzial ze nie jest od pomagania. O ile z jednej strony moge zrozumiec brak pomocy we wniesieniu walizki-dzieci bylo sporo to jednak mozna to bylo ubrac w inne slowa. Reasumujac.Kolonie mojego dziecka z firma Cogito nie byly pierwszymi zatem mam porownanie. Corka kategorycznie odmowila checi wyjazdu z ta firma w przyszlym roku. Zmuszac nie mam zamiaru. Plus koloni to mozliwosc zawierania przyjazni przez dzieci zamieszkujacych w roznych miastach Polski.
Nie polecam, nie odradzam ale daje pod rozwage.”